- Determinantą kształtu branży energetycznej będzie polityka energetyczna, którą aktualizuje i przedłoży w tym roku Ministerstwo Gospodarki. Z mojego punktu widzenia czempionem energetycznym jest PGE, przed którą państwo postawiło kluczowe zadania - mówi w "Rzeczpospolitej" Włodzimierz Karpiński, minister skarbu.
- Determinantą kształtu branży energetycznej będzie polityka energetyczna, którą aktualizuje i przedłoży w tym roku Ministerstwo Gospodarki. Z mojego punktu widzenia czempionem energetycznym jest PGE, przed którą państwo postawiło kluczowe zadania. Myślę głównie o nowoczesnych elektrowniach konwencjonalnych i o atomie - powiedział minister w rozmowie z "Rz".
Minister pytany o docelową rolę resortu skarbu Karpiński wskazał na dwa możliwe scenariusze: scentralizowanie nadzoru nad aktywami Skarbu Państwa ze wszystkich branż oraz przekształcenie MSP w wyspecjalizowaną agencję, która sprawowałaby nadzór nad około 20 kluczowymi spółkami, realizującymi polityki państwa. Jednak jak podkreśla minister, to już decyzja na nowe otwarcie polityczne.
Pytany o tegoroczny plan prywatyzacyjny Karpiński powiedział, że celem są 3,7 mld zł. Wśród spółek, których akcje są do sprzedaży minister wymienił PGE, PKO BP, PZU i Ciech. To będą oferty kierowane do dużych inwestorów. Pieniądze z tych operacji m.in. dokapitalizują Polskie Inwestycje Rozwojowe. Inwestor poszukiwany jest również do Polskiego Holdingu Nieruchomości.
W odniesieniu do informacji o możliwym połączeniu kapitałowym PGNiG z Grupą Azoty, szef MSP powiedział, że PGNiG powinno sprostać skutkom liberalizacji rynku gazu. - Jeśli taki efekt można osiągnąć w ramach współpracy pomiędzy PGNiG i Grupą Azoty, to należałoby to ocenić pozytywnie. Widzę tu duży potencjał do współpracy. Oczekuję od zarządów spółek propozycji, jak ta kooperacja mogłaby wyglądać - mówi w "Rzeczpospolitej".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Minister skarbu: o kształcie branży zdecyduje polityka energetyczna