Przy okazji dyskusji o walce ze smogiem, Ministerstwo Środowiska krytycznie oceniło skutki prywatyzacji firm ciepłowniczych.
- W eliminowaniu smogu bardzo istotną kwestią jest również to, że minionych kilkunastu latach prywatni (najczęściej zagraniczni) inwestorzy przejęli w Polsce główne sieci ciepłownicze oraz inne strategiczne obiekty i instalacje do wytwarzania i dystrybucji energii cieplnej. Podmioty te bardzo często nie rozwijały sieci odbiorców, nieznacznie również angażowały się w inwestycje proekologiczne. Stało się tak na przykład w Warszawie, Łodzi, Zielonej Górze, Wrocławiu, Toruniu i Poznaniu. Poprzez brak rozwoju sieci ciepłowniczej w dużych miastach w niewielkim stopniu spadała ilość tzw. „kopciuchów” – co z kolei bezpośrednio przyczyniało się do niskiej emisji – oceniło Ministerstwo Środowiska.
Przypomnijmy, że do największych zagranicznych grup obecnych w polskim ciepłownictwie należą Veolia, EDF i Fortum.
Do grupy Veolia należy sieć ciepłownicza w Warszawie oraz sieci i elektrociepłownie w Łodzi i Poznaniu.
Do grupy EDF należą elektrociepłownie we Wrocławiu, Zielonej Górze, Krakowie, Toruniu oraz Gdańsku i Gdyni.
Do grupy Fortum należy elektrociepłownia w Częstochowie oraz sieć ciepłownicza we Wrocławiu.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa
regulamin.
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Ministerstwo Środowiska krytykuje prywatne firmy ciepłownicze