Włodzimierz Karpiński objął tekę ministra skarbu w burzliwych okolicznościach i w burzliwych okolicznościach ją traci. Spuścizna? Można bez większej przesady powiedzieć, że zmienił charakter kierowanego przez siebie resortu. Na lepsze?
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: MSP bez Karpińskiego. Minister odchodzi, problemy pozostają