Mieszkańcy gminy Mielno w niedzielnym referendum jasno dali do zrozumienia, że elektrowni w Gaskach nie chcą. Ale czy ze zdaniem mieszkańców, a nawet władz lokalnych ktoś w ogóle się musi liczyć?
- Bezpośrednio wynik referendum nie będzie miał żadnego przełożenia na możliwość lokalizacji elektrowni atomowej w gminie Mielno. Może mieć co najwyżej wymiar polityczny i w ten sposób wpłynąć na strategiczne decyzje inwestora - wyjaśnia Filip Poniewski, adwokat w kancelarii KSP Legal & Tax Advice.
Co więcej radni samorządu terytorialnego oraz wójt (burmistrz lub prezydent miasta) nie posiadają realnego wpływu na lokalizację elektrowni jądrowej, bowiem ich udział nie jest przewidziany w tej procedurze.Czytaj więcej
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Na ile zdadzą się sprzeciwy w Gąskach?