Słowacki parlament chce ograniczyć możliwość zakupu emisji CO2. - Powinni je móc kupować tylko ci, którzy ich faktycznie potrzebują, a nie jakieś "garażowe" firmy - mówią słowaccy posłowie.
Za jedną tonę płaciła 5,05 euro. Następnie sprzedała je z zyskiem. Nieoficjalnie mówi się o dwukrotnym przebiciu. Kwoty miały trafić do Japonii. I to wywołało oburzenie wśród polityków. Chcą oni ograniczyć dostęp do handlu emisjami.
- Najlepiej aby sprawy zapadały na szczeblu rządowym. Pośrednicy są w tej kwestii niepotrzebni – mówi poseł Tomas Galba.
Na razie nie wiadomo jak Słowacy chcą ograniczyć możliwość zakupu emisji. – Zdajemy sobie sprawę z tego, że musimy być w zgodzie z UE. Ale możemy się kierować przy okazji przetargu np. wielkością majątku, przychodami itp. – mówi poseł.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Na Słowacji trudniej będzie nabyć prawa do emisji CO2