Jarosław Myjak, wiceprezes PKO Banku Polskiego: Jestem optymistą, ponieważ projekty energetyczne zawierają coś bardzo istotnego - element przychodowy. Nie wyłączymy oświetlenia ulic, nie wyłączymy ogrzewania i nie zgasimy świateł.
- Na inwestycje w energetyce potrzeba 130-170 mld zł. Ale to są pieniądze rozłożone na dekadę. Przed Polską zatem wielkie wyzwanie, nawet biorąc pod uwagę, że to kwota potrzebna na inwestycje bez budowy elektrowni atomowych. Potencjał jest wyeksploatowany. Jeśli 60 proc. mocy wytwórczych jest sprzed 25 lat, to bez nakładów zbliżyłaby się śmierć technologiczna energetyki. Pamiętać należy poza tym o dokumentach polityki energetycznej do roku 2030 i dyrektywach unijnych związanych z ochroną środowiska.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Nie będzie problemu z finansowaniem przebudowy polskiej energetyki