Według chińskiego państwowego biura meteorologicznego umiarkowany lub silny smog spowił znów część północnych Chin, w tym prowincje Hopej, Henan, Szantung i Shanxi – przekazała w środę agencja Xinhua. Jako powód wskazano osłabienie wiatru i wzrost wilgotności.
Problem zanieczyszczenia powietrza, z którym od lat boryka się wiele miast północy Chin, tradycyjnie nasila się w okresie zimowym, kiedy niskie temperatury wymuszają korzystanie z ogrzewania w dużej mierze opierającego się na spalaniu węgla.
W ramach walki z zanieczyszczeniem chińskie władze zastosowały tej zimy szereg restrykcji, ograniczając m.in. produkcję w przemyśle ciężkim i transport ciężarówkami. Lokalne rządy północnych regionów kraju zakazywały palenia węglem, zmuszając mieszkańców do przejścia na ogrzewanie elektryczne lub gazowe, co w niektórych miejscach doprowadziło do braków gazu.
Ministerstwo ochrony środowiska poinformowało, że jakość powietrza w rejonie Pekin-Tiencin-Hopej poprawiła się w porównaniu z poprzednim rokiem. Największa poprawa miała miejsce w chińskiej stolicy, gdzie w styczniu odnotowano 80 proc. dni "dobrego powietrza" - oświadczył resort środowiska.
Według komentatorów lepsza jakość powietrza na północy Chin tej zimy wynika po części ze sprzyjających warunków pogodowych, w tym wielu wietrznych dni, a częściowo z prowadzonej przez władze kampanii ekologicznej.
Zanieczyszczenie powietrza to dotkliwy skutek uboczny dynamicznego rozwoju gospodarczego Chin w ostatnich trzech dekadach. Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) z powodu zanieczyszczenia powietrza w samym 2012 roku zmarło ponad milion Chińczyków. Szacunki naukowców z organizacji Berkeley Earth mówią o nawet 1,6 mln takich zgonów rocznie - a więc średnio prawie 4,4 tys. zgonów każdego dnia.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Niektóre obszary północnych Chin znów spowił smog