Nowe elektrownie nie dzięki giełdzie, lecz podwyżkom cen

Nowe elektrownie nie dzięki giełdzie, lecz podwyżkom cen
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Wpływy z publicznych emisji akcji nie będą decydujące dla inwestycji w energetyce. Głównym źródłem finansowania rozwoju elektrowni będzie wzrost cen prądu.

Jak dowiedziała się "Gazeta Prawna", może dojść do zmiany harmonogramu debiutów spółek energetycznych kontrolowanych przez Skarb Państwa. Według dziennika doradca prywatyzacyjny Polskiej Grupy Energetycznej rekomenduje Ministerstwu Skarbu zmianę kolejności wprowadzania spółek na giełdę - najpierw miałaby zadebiutować Polska Grupa Energetyczna (PGE), a dopiero później Enea.

Według deklaracji składanych przez zarząd Enei i przedstawicieli Ministerstwa Skarbu Państwa spółka miała wejść na giełdę najpierw w I kwartale 2008 r., potem w maju, później w lipcu, a teraz mówi się o debiucie w październiku. To opóźnienie powoduje, że przygotowania Enei do debiutu giełdowego już są oceniane jako porażka i zaczynają się nakładać z planowanym terminem debiutu PGE.

- To miał być pilotażowy, wzorcowy projekt prywatyzacji w energetyce, ale się nie udał, bo był robiony na tempo. To jest porażka firmy i Ministerstwa Skarbu - mówi proszący o zachowanie anonimowości menedżer jednej z firm doradczych.

W opinii rozmówców "Gazety Prawnej" ostatnie przesunięcie terminu debiutu wcale nie wynikało z dekoniunktury na giełdzie, lecz było podyktowane problemami z wyceną Enei i akceptacją tej wyceny przez zarząd.

Za daniem pierwszeństwa debiutowi PGE, który może nastąpić w połowie listopada, przemawia choćby to, że jako spółka o dużym udziale w rynku produkcji energii może się sprzedać korzystniej niż Enea i stać się dobrym punktem odniesienia dla publicznej sprzedaży akcji innych firm energetycznych. Jednak dla Enei dalsze odkładanie debiutu jest ryzykowne - czytamy w "Gazecie Prawnej".

- Im szybciej wejdzie na giełdę, tym szybciej będzie mogła pozyskać pieniądze na inwestycje w wytwarzanie energii - mówi rozmówca dziennika z firmy doradczej.

Paradoksalnie, w kontekście pozyskiwania środków na inwestycje dla PGE debiut nie ma aż takiego znaczenia, jak dla Enei, która potrzebuje środków na realizację inwestycji. Odłożony debiut lub jego niepowodzenie oznacza mniejsze możliwości sfinansowania planowanej budowy nowego bloku za około 1,5 mld euro. Opóźnienie debiutu może przesunąć rozpoczęcie inwestycji, której zakończenie planowano na 2015 rok.

Giełda i prywatyzacja zwiększa wiarygodność spółek energetycznych, a przez to możliwości finansowania się środkami zewnętrznymi. Z własnych środków firmy niewiele mogą zrobić. W I kwartale 2008 r., według Agencji Rynku Energii, sektor energetyczny, ale bez przesyłu, zarobił na działalności energetycznej około 1,845 mld zł - o 6 proc. więcej niż w 2007 roku, ale netto tylko około 1 mld zł. To mało. Zdaniem Samera Masri, analityka Aegon PTE, powinno to być nawet ok. 8 mld zł rocznie na samo wytwarzanie energii. Ale zarazem analitycy uważają, że tak naprawdę firmy energetyczne będą szukać finansowania inwestycji przede wszystkim w naszych kieszeniach.

- Tych 8 mld zł to jest około dwa razy więcej niż elektrownie zainwestowały w 2007 roku. Nie ma możliwości, żeby inwestycje osiągnęły oczekiwany poziom bez dalszych podwyżek cen energii - mówi Samer Masri.

×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Nowe elektrownie nie dzięki giełdzie, lecz podwyżkom cen

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!