Rząd planuje znowelizować Prawo energetyczne tak, by zwiększyć uprawnienia Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki w ściganiu manipulacji na hurtowym rynku energii. To wynik unijnego rozporządzenia (REMIT) w tej sprawie.
Zgodnie z REMIT organy regulacyjne - w Polsce to Urząd Regulacji Energetyki - mają prowadzić dochodzenia ws. łamania przepisów rozporządzenia.
Ministerstwo Gospodarki, autor projektu, informuje, że choć rozporządzenie nie wymaga implementacji i od momentu wejścia w życie 28 grudnia 2011 r. obowiązuje w polskim porządku prawnym zgodnie z art. 288 Traktatu o funkcjonowaniu UE, to konieczne jest "rozszerzenie uprawień niektórych organów regulacyjnych" oraz określenie sankcji za złamanie rozporządzenia.
Chodzi o rozszerzenie zadań i uprawnień Prezesa URE o: monitorowanie hurtowego rynku energii, współpracę w tej sprawie z organami regulacyjnymi państw członkowskich Unii Europejskiej, UOKiK i KNF oraz przekazywanie do tzw. ACER informacji o podejrzeniach manipulacji na rynku. ACER (European Agency for the Cooperation of Energy Regulators) to unijna agencja, która ma koordynować i wspierać współpracę krajowych organów regulacyjnych.
Projekt - jak czytamy na stronie Rządowego Centrum Legislacji - przewiduje też, że URE będzie prowadził rejestr uczestników hurtowego rynku energii oraz prowadził kontrole oraz postępowania wyjaśniające w sprawie manipulacji lub prób manipulacji, oraz w sprawie niewłaściwego wykorzystywania informacji wewnętrznej na rynku energii. Zakłada też możliwość nakładania kar pieniężnych.
Przykładowo przewiduje, że jeśli firma, która zawodowo zajmuje się pośredniczeniem w zawieraniu transakcji na hurtowym rynku energii nie przekaże Prezesowi URE informacji o każdym uzasadnionym podejrzeniu manipulacji lub próbie manipulacji, może otrzymać od 1 tys. zł do 1 mln zł kary lub do wysokości dziesięciokrotności uzyskanej korzyści majątkowej.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Nowe Prawo energetyczne zwiększy uprawnienia URE