Rynek emisji CO2: Uprawnienia do emisji CO2 w transakcjach spot na rekordowo niskim poziomie 7,88 EUR - Nieprzerwana nasilona sprzedaż ze strony przemysłu pozbawia uprawnienia kolejnych 2 EUR - Jednostki CER w transakcjach spot spadają w ślad za EUA poniżej poziomu 8 EUR - Pierwotne jednostki CER droższe niż wtórne CER spot?
Kontrakt EUA- Spot zamknął się ostatecznie w czwartek, 12 lutego, ceną 7,96 EUR.
W piątek trzynastego rynek emisji przebił na otwarciu poziom 8 EUR. Napływ ofert zakupu odwrócił utrzymujący się ostatnio trend spadkowy i dał impuls do wzrostu cen o około 80 centów. Transakcje spot odbywały się w piątek, 13 lutego, 11:30 CET, na poziomie 8,80 EUR.
Jednak rynek emisji może zostać w najbliższym czasie ponownie poddany silnej presji spadkowej, gdyż od poniedziałku (16.02) niektóre kraje europejskie zaczną wydawanie uprawnień na rok 2009 a Polska nadal walczy o "tak szybkie, jak to tylko możliwe" wydanie instalacjom jednostek EUA na rok 2008 oraz 2009.
Powiększające sie spadki na rynku europejskich uprawnień emisyjnych pociągnęły za sobą spadki cen notowanych na giełdach jednostek poświadczonej redukcji emisji CER ( spot i futures CER) do poziomu poniżej 8 EUR. Doprowadziło to do powstania niespotykanej dotychczas sytuacji, kiedy to gwarantowane, nie obciążone żadnymi ryzykami, wtórne jednostki CER, notowane są niższej niż pierwotne jednostki CER, których w większości przypadków nie można nabyć poniżej ceny 8-9 EUR.
Sytuację tą można wytłumaczyć po pierwsze w dalszym ciągu niezwykle niską płynnością kontraktów spot i futures CER, co nie pozwala na rzetelne wyznaczenie właściwej podstawy dla wyliczenia indeksu cenowego dla CER, a po drugie faktem, iż największy dostawca pierwotnych jednostek CER, jakim są Chiny, w dalszym ciągu nie reaguje na bieżącą sytuację rynkową, utrzymując nieoficjalną cenę minimalną dla nabywców pierwotnych CER na poziomie 8-9 EUR (w zależności od typu projektu). Brak obniżenia tej ceny sprawia, że rynek kredytów emisyjnych opartych na projektach jest w zasadzie "zamrożony".
Pozostaje nam wobec tego poczekać na ewentualną redukcję ceny minimalnej dla projektów chińskich (do 6 EUR?), co może ożywić ponownie rynek projektów CDM w Chinach, lecz również spowodować kolejną falę wyprzedaży na europejskich rynkach emisyjnych i ponownie doprowadzić do sytuacji, w której inwestycje podmiotów europejskich w projekty CDM okażą się nieopłacalne ekonomicznie.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Nowości z rynku emisji w Tygodniu 07/2009