- Z punktu widzenia inwestorów, na przykład z branży OZE, mały trójpak niewiele zmieni, a wręcz może okazać się niebezpieczny, dla rozwoju OZE, bo niewykluczone, że jeszcze bardziej spowolni lub wręcz zastopuje prace nad "dużym trójpakiem" - ocenia Patryk Figiel, radca prawny kancelarii Linklaters.
Patryk Figiel- radca prawny kancelarii Linklaters (PF): - Mały trójpak energetyczny to przede wszystkimi parasol mający nas chronić przed negatywnymi skutkami opóźnień we wdrażaniu europejskich dyrektyw dot. OZE i rynku gazu, bo jak wiadomo KE pozwała Polskę z powodu niedostatecznej implementacji regulacji europejskich do prawa polskiego.