Jeśli zapadnie decyzja o wypłacie dywidendy zaliczkowej, to Polska Grupa Energetyczna (PGE) mogłaby podzielić się zyskiem z akcjonariuszami w grudniu br., poinformował w piątek prezes spółki Tomasz Zadroga.
Powtórzył, że dywidenda byłaby wypłacona niezależnie od planów akwizycyjnych. Obecnie PGE ma w gotówce 5-5,3 mld zł i możliwość uzyskania środków z linii kredytowych.
W drugiej połowie sierpnia PGE otrzymała "istotne" dywidendy ze swoich spółek zależnych, poinformował też prezes. Dywidenda zaliczkowa dotyczyłaby okresu trzech kwartałów, dodał.
Według prawa, dywidenda zaliczkowa może wynieść do 50 proc. zysku za audytowany okres.
W ubiegłym tygodniu Zadroga zapowiedział, że PGE może podjąć temat ewentualnej wypłaty dywidendy zaliczkowej po opublikowaniu wyników za III kw. tego roku. Z kolei minister skarbu Aleksander Grad informował, że decyzja w sprawie ewentualnej dywidendy zapadnie pod koniec października.
Z zysku za 2009 rok PGE wypłaciło dywidendę wysokości 1,31 mld zł, tj. 0,76 zł na akcję.
PGE miała 1499,47 mln zł skonsolidowanego zysku netto przypisanego akcjonariuszom jednostki dominującej w I poł. 2010 roku wobec 1794,65 mln zł zysku rok wcześniej. Skonsolidowane przychody wyniosły 10110,92 mln zł wobec 10568,66 mln zł rok wcześniej.
W ujęciu jednostkowym, w I poł. 2010 roku spółka miała 242,50 mln zł zysku netto wobec 675,77 mln zł zysku rok wcześniej.