Nowy blok w lubelskiej elektrociepłowni ma zgodę środowiskową, ale nie wiadomo, czy koncern go zbuduje - pisze "Rzeczpospolita".
Choć PGE już mogłaby starać się o pozwolenie na budowę, potrzebne do startu w aukcji dla odnawialnych źródeł energii, to na razie do tego się nie pali. Pytana o harmonogram spółka twierdzi, że na podanie precyzyjnych terminów jest jeszcze za wcześnie.
Z informacji "Rzeczpospolitej" wynika jednak, że na razie nie ma zielonego światła dla tego projektu. Nastawienie koncernu mogłyby zmienić pozytywne analizy ekonomiczne przeprowadzone w ciągu kilku kolejnych miesięcy przed podjęciem ostatecznej decyzji. Na razie nic nie wskazuje, żeby miała być ona pozytywna, o ile nie zmienią się regulacje (wsparcie) dla takich przedsięwzięć.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: PGE nie pali się do biomasy. Co z nowym blokiem w Lublinie?