Decyzje Rady Europejskiej dla Europy zachodniej oznaczają rozwój innowacyjnej gospodarki i zmierzch energetyki węglowej. Dla Polski oznacza to dalsze subsydiowanie niekonkurencyjnych elektrowni węglowych i zapóźnienie technologiczne gospodarki - mówi wnp.pl dr Marcin Stoczkiewicz, kierujący programem Klimat i Energia w Fundacji ClientEarth.
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Po radzie UE: czy polska energetyka będzie się unowocześniać?