Do 2020 roku Polska musi osiągnąć w bilansie energii końcowej 15 proc. udziału energii ze źródeł odnawialnych. Jednak produkcja "zielonego ciepła" wciąż nie jest opłacalna.
"Zielone certyfikaty" miały się stać dobrym narzędziem do realizacji państwowego systemu wsparcia.
Adam Milczarczyk zaznacza jednak, że na „zielone certyfikaty” może liczyć jedynie sektor energii elektrycznej, ponieważ ciepłownictwo nie zostało tym objęte.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Polska nie radzi sobie z produkcją "zielonego ciepła"