Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Kierunek dywersyfikacji w wytwarzaniu energii wydaje się słuszny i dalekowzroczny, z tym że nie należy pokładać nadziei w rozwiązaniu polskich problemów tylko poprzez rozwój energetyki w jednym kierunku, tj. inwestycje w energetykę atomową - uważa Aleksander Korszałowski, Global Relationship Manager BNP Paribas.
Po drugie, struktura branży energetycznej, a tym samym koszty wytwarzania energii będą mieć w perspektywie długoterminowej znaczący wpływ na konkurencyjność polskiej gospodarki.
Pytanie, czy można oczekiwać, że w dłuższym czasie polska gospodarka będzie korzystać z taniej energii opartej o węgiel. Wydaje się dzisiaj, że nie ma jednoznacznej odpowiedzi.
Na pewno jest ryzyko, że może ona okazać się negatywna, z uwagi na rosnące koszty wydobycia i wytwarzania w oparciu o ten surowiec (emisje CO2 i innych gazów).
Dlatego kierunek dywersyfikacji w wytwarzaniu energii wydaje się słuszny i dalekowzroczny, z tym że nie należy pokładać nadziei w rozwiązaniu polskich problemów tylko poprzez rozwój energetyki w jednym kierunku, tj. inwestycje w energetykę atomową. Polityka musi być kompleksowa i brać pod uwagę nie tylko obecne koszty wytwarzania, ale również przewidywane ich zmiany w długim okresie - uważa Korszałowski.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Polska powinna dywersyfikować źródła energii