Ponad 20 tys. odbiorców w województwach wielkopolskim, kujawsko-pomorskim i pomorskim pozostaje w środę przed południem bez energii elektrycznej na skutek zniszczeń, wywołanych nawałnicami, które przeszły w nocy z piątku na sobotę.
W Wielkopolsce - w okolicach Gniezna i Wrześni - energii nie ma jeszcze prawie 700 odbiorców. Natomiast w rejonie Nakła nad Notecią w Kujawsko-Pomorskiem bez prądu jest ok. 3 tys. odbiorców. Jak podkreśliła Danuta Tabaka, w środę zapadła decyzja, że w dotarciu do niektórych urządzeń w okolicy Nakła ekipom energetycznym będzie pomagać tam wojsko. Natomiast do końca dnia ostatnie szkody powinny zostać usunięte w regionie Mogilna, gdzie ciągle prądu nie ma ponad 500 odbiorców.
Na terenie działania Energi-Operator największych szkód doznał rejon, obejmujący powiaty kościerski i kartuski. Tam bez dopływu energii w środę przed południem pozostawało prawie 8,8 tys. odbiorców, nie działało niemal 300 stacji transformatorowych. Dziewięć linii średniego napięcia musi zostać odbudowane praktycznie od podstaw - powiedziała PAP rzecznik Energi-Operator Lidia Serbin-Zuba. 1400 odbiorców nie ma jeszcze energii w regionie Bytowa i Lęborka. Nawałnicami została także dotknięta okolica Wejherowa, gdzie bez energii pozostaje jeszcze 180 odbiorców, a zniszczona została też linia średniego napięcia.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Ponad 20 tys. odbiorców ciągle bez prądu po nawałnicach