W Polsce od kilku lat dostrzegam znaczący postęp dotyczący energetyki jądrowej. PGE posiada bardzo realistyczny program. W Polsce są bardzo pozytywne elementy sprzyjające rozwojowi energetyki jądrowej - mówi Luc Oursel, prezes grupy Areva.
- W Polsce od kilku lat dostrzegam znaczący postęp dotyczący energetyki jądrowej. Proces postępuje stopniowo i to jest dobra metoda.
Budowa elektrowni jądrowej nie istnieje sama dla siebie, musi mieć ona oparcie w sprzyjającym otoczeniu, którego stworzenie wymaga czasu - musi dla niej istnieć wsparcie polityczne, prawne, finansowe, musi ona mieć także akceptację społeczną. Mówimy o elektrowniach, które będą działać przez ok. 60 lat, lub nawet dłużej, więc fakt, czy uruchomimy reaktor rok wcześniej czy później nie ma wielkiego znaczenia.