Patrząc chłodno na decyzję PGE o rezygnacji z budowy nowych bloków energetycznych w Opolu to ma ona plusy dla komercyjnej firmy i jej akcjonariuszy, ale ma minusy z punktu widzenia bezpieczeństwa energetycznego kraju – mówi prof. Władysław Mielczarski, Politechnika Łódzka.
- Z punktu widzenia działania giełdowej spółki komercyjnej w krótkookresowej perspektywie to nie jest zła decyzja, ponieważ PGE będzie miała więcej środków na dywidendę dla akcjonariuszy. Natomiast z punktu widzenia bezpieczeństwa krajowego systemu elektroenergetycznego, bilansowania mocy to jest zła decyzja, bo prawdopodobnie będzie prowadziła do ujemnego bilansu mocy w Polsce.