Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
Wyniki Radpolu w 2010 roku w poszczególnych kwartałach będą lepsze rok do roku. Spółka spodziewa się w tym roku przekroczenia 100 mln zł skonsolidowanych przychodów, które w 2011 roku mogą dalej dynamicznie wzrastać, dzięki planowanej kolejnej akwizycji i rozwojowi organicznemu. Spółka chce także w tym roku podwoić sprzedaż eksportową.
Radpol poinformował w styczniu tego roku, że kupił za 27,65 mln zł lubelskiego producenta zaawansowanych systemów rurowych Rurgaz. Transakcja zostanie sfinansowana m.in. poprzez emisję akcji kierowaną do obecnych udziałowców Rurgazu.
"Po akwizycji Rurgazu grupa Radpol przekroczy w 2010 roku 100 mln zł przychodów. Pozostałe wyniki również będą dynamicznie poprawiane, szacujemy, że rentowność EBITDA poszczególnych spółek z grupy z 2009 roku może wzrosnąć" - powiedział Sielski.
"Przekroczenie kolejnej istotnej bariery wzrostu przychodów jest możliwe w 2011 roku, dzięki akwizycjom i wzrostowi organicznemu. Planujemy pozyskać jeszcze jedną spółkę. Dalej myślimy o kupnie firmy z ciekawym produktem i portfelem zachodnich klientów. Równolegle sami budujemy struktury sprzedaży i integrujemy działania handlowe wewnątrz grupy" - dodał.
Prezes poinformował, że rozmowy toczą się m.in. z dużą firmą, większą od Rurgazu, z branży, w której działa Radpol. Zdaniem prezesa, jest duża szansa na akwizycję jeszcze w tym roku.
Finansowanie kolejnych akwizycji będzie bardzo podobne jak w przypadku Rurgazu. Radpol zaciąga kredyt przy tej inwestycji.
Po kolejnym przejęciu Radpol planuje przeznaczyć jeden rok na konsolidację wewnętrzną spółek z grupy, jednak w przyszłości nie wyklucza dalszego rozwoju poprzez akwizycje.
"Jestem przekonany, że grupa powinna szukać okazji do akwizycji. Jako grupę, która może generować ponad 200 mln zł przychodów będzie nas stać na bardzo duże akwizycje. Moim marzeniem jest, aby grupa przekroczyła 500 mln zł przychodów" - powiedział.
Po trzech kwartałach 2009 roku Radpol miał 40,3 mln zł przychodów, 5,7 mln zł zysku operacyjnego oraz 4,2 mln zł zysku netto. Rok wcześniej przychody wynosiły 33 mln zł, zysk operacyjny 6,9 mln zł, a zysk netto 5,9 mln zł.
Zdaniem prezesa, wyniki spółki obniżyła wysoka amortyzacja, związana z oddaniem do użytku nowego akceleratora elektronowego, a także koszty uruchomienia nowego urządzenia. Istotnym składnikiem kosztów było także poszukiwanie i finalizacja akwizycji.
Spółka wydała na budowę akceleratora oraz infrastruktury towarzyszącej 30 mln zł w ciągu dwóch lat. Prezes Radpolu szacuje, że na dokończenie programu inwestycyjnego spółka przeznaczy jeszcze w tym roku około 4 mln zł. Kolejne inwestycje będą dotyczyły spółki Rurgaz. Radpol chce w ciągu 2 lat zainwestować w tę spółkę 15 mln zł.
"Planujemy część tej inwestycji sfinansować dotacjami i kredytem technologicznym. Planujemy, by dotacje były na poziomie 50 proc. wydatkowanych kwot" - powiedział prezes Radpolu.
Inwestycje w Rurgaz oraz wykorzystanie możliwości nowego akceleratora pozwolą na znaczne zwiększenie eksportu w grupie.
"Rurgaz jest bardzo dobrze przygotowany technologicznie, ma bardzo dobre produkty, które posiadają parametry doceniane na Zachodzie. Jesteśmy już po cyklu spotkań z potencjalnymi klientami i uważamy, że Rurgaz wyeksportuje w tym roku za granicę rury o wartości kilku mln zł" - powiedział prezes Radpolu.
"Chcemy w 2010 roku uzyskać udział eksportu w spółce Radpol na poziomie około 30 proc., co będzie oznaczało podwojenie eksportu w stosunku do roku 2009, kiedy to udział ten wyniósł 15-20 proc." - dodał.
Radpol pozyskuje także nowych klientów dzięki nowemu akceleratorowi.
"Podstawowymi klientami dla tego typu urządzeń są duzi wykonawcy infrastruktury. Te produkty przeznaczone są na rynki, które cenią wysoką technologię. Np. w branży ciepłowniczej, gros produkcji będzie trafiać na rynek europejski. W całym 2009 roku trwał proces poszukiwania nowych klientów. W drugim półroczu przeszliśmy cykl spotkań z potencjalnymi klientami, teraz kontraktujemy tę produkcję" - powiedział prezes Radpolu.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Radpol chce w '10 poprawiać wyniki, być może podwoi eksport