Radpol po wakacjach rozpocznie poszukiwania firmy produkcyjnej do przejęcia, zarówno w Polsce, jak i w innych krajach Unii Europejskiej. Wartość transakcji może sięgnąć 100-130 mln zł - powiedział na konferencji Krzysztof Pióro, prezes Radpolu.
Dodał, że Radpol będzie się rozglądał za spółką produkcyjną, której oferta wzmocni grupę w jednym z dwóch obszarów - sprzedaży na rynku energetycznym lub dla ciepłownictwa.
"Stać nas na kupno spółki za 100-130 mln zł. Przy transakcji będziemy się posiłkować jakąś formą długu, może to być kredyt, a mogą to być obligacje. Nie bronimy się przed żadną formą, będziemy to analizowali z doradcą" - poinformował prezes.
Na pytanie, czy spółka ma już wstępnie wytypowane jakieś interesujące cele akwizycyjne, Pióro odpowiedział: "Widzimy parę interesujących podmiotów. Należy pamiętać, że w naszej branży, w każdej z grup produktowych, jest relatywnie mało firm, nie tylko w Polsce, ale i w całej Europie. Dlatego w tym przypadku problemem nie są listy celów do przejęcia, ale odpowiednie przygotowanie się do dużego przejęcia".
Prezes poinformował, że Radpol nie planuje na razie dużych inwestycji w rozwój organiczny.
"CAPEX będzie zbliżony do amortyzacji. Chodzi o inwestycje w odtworzenie majątku, czy usprawnienie procesów produkcyjnych. Mamy nadal sporo wolnych mocy produkcyjnych do zagospodarowania" - skomentował.
W I połowie 2014 r. CAPEX grupy wyniósł blisko 8 mln zł. W II półroczu Radpol ma wydać na inwestycje jeszcze ok. 5 mln zł.
Pytany o perspektywy wyników finansowych w II połowie roku, Pióro odpowiedział: "Zanotujemy wzrosty, ale nie będą one tak spektakularne jak w I połowie. Należy pamiętać, że w II połowie 2013 r. konsolidowaliśmy już w wynikach przejęty pod koniec czerwca Finpol". "Podtrzymujemy plany finansowe podane w naszej strategii" - dodał.
Do 2015 r. grupa planuje osiągnąć 300 mln zł przychodów przy 10-proc. marży netto.
W I połowie 2014 r. przychody Radpolu wzrosły do 96,85 mln zł z 63,85 mln zł (o 52 proc. rdr). Sprzedaży pomogło przejęcie Finpolu (wypracował w pierwszych sześciu miesiącach 2014 r. 18,43 mln zł obrotu), poprawa koniunktury oraz łagodna zima.
Zysk operacyjny spadł w tym czasie rdr do 9,1 mln zł z 9,8 mln zł, a zysk netto obniżył się do 5,6 mln zł z 6,7 mln zł.
Jak przypomnieli na konferencji przedstawiciele spółki, w I połowie 2013 miał miejsce one-off w postaci dodatkowych 4,1 mln zł zysku z tytułu korzystnego nabycia udziałów w Finpolu.
"Jeśli wyłączymy ten element z zeszłorocznych wyników zobaczymy, że operacyjnie nasz zysk netto w I połowie roku wzrósł o 117 proc., a EBITDA o 44 proc." - tłumaczy Pióro.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Radpol szykuje się do akwicyzji