Skomentuj 
Podziel się!
Udostępnij
Twittnij
Wyślij
Drukuj
EU - Handel Emisjami: Wysokie ceny ropy podnoszą wartości EUA
W ubiegłym tygodniu obserwowaliśmy kontynuacje wzrostu cen na rynku EUA. We wtorek kontrakt grudnia Dec08 zamknął się na poziomie 25.36 EUR (przy wzroście cen ropy o około 2.50 USD). Ceny ropy (crude oil) osiągały wartości 132.70 USD co spowodowało, ze wartości EUA podniosły się do poziomu nie notowanego od kwietnia 2006 (25.80 Euro) i zamknęły na poziomie 25.73 Euro.
Umacniające się ceny nośników energii oraz trzęsienie ziemi w Chinach ( głównym kraju projektów CDM) spowodowały dalszy wzrost cen EUA, które tym razem przełamały poziom 26 Euro osiągając wartość 26.55 Euro. Taki wzrost zachęcił handlowców do sprzedaży i obniżył ceny do 26 Euro. Koniec tygodnia nie przyniósł większych zmian. Nośniki energii pozostawały na wysokim poziomie utrzymując ceny EUA nieznacznie powyżej 26 Euro. W poniedziałek przy świecie w Wielkiej Brytanii nie obserwowaliśmy większych zmian, natomiast wczorajszy dzień przyniósł następne skokowe wzrosty cen.
Najwyższa notowana wartość EUA 26.65 Euro, obniżyła się pod koniec dnia. Ceny kontraktów CER również wzrosły (chociaż nie tak zdecydowanie jak EUA) i osiągnęły wartość 17.70 Euro. Różnica cen pomiędzy certyfikatami zwiększyła się ponownie i utrzymuje się na wysokim poziomie. Również w ubiegłym tygodniu ogłoszone zostały ostateczne dane dotyczące zweryfikowanych emisji za rok 2007. Wydanych zostało 2.050 miliardów ton CO2, co stanowi 0.8 procentowa podwyżkę w stosunku do roku 2006. Biorąc pod uwagę 581 nowych instalacji włączonych do systemu, faktyczny wzrost wyniósł 0.68 %.
Propozycja włączenia REDD do US-ETS
W ubiegłym tygodniu Amerykański senator Boxer zaproponował wprowadzenie modyfikacji do dokumentu Warner-Libermann jednego z najpozytywniej przyjętych dokumentów w Stanach Zjednoczonych. Został on wybrany spośród jedenastu przedstawionych dokumentów sugerujących rozwiązania na rynku emisji. Proponowany przez ten dokument limit emisji jest na poziomie 5.775 miliardów alokacji do 2012, który zostałby zmniejszony do 1.732 miliardów do 2050 roku.
Nowa propozycja nie zmienia znacząco dokumentu, jednakże podkreśla konieczność wprowadzenia większej zachęty dla wprowadzenia systemu handlu emisjami na poziomie poszczególnych stanów, które będą mogły prowadzić handel emisjami do momentu wprowadzenia ogólnokrajowego systemu. Powinno to zwiększyć akceptacje propozycji. Obecni kandydaci na prezydenta sa za wprowadzeniem systemu „cap and trade”, można wiec oczekiwać ze system taki będzie wprowadzony.
Wydaje się ze nowy system będzie miał „zabezpieczenia”, które będą mogły być uruchomione gdyby wpływ alokacji na gospodarkę amerykańska był znaczny. System umożliwiałby prowadzenie projektów na rynku dobrowolnym do wielkości 15 %. Jeżeli limit ten nie zostałby wykorzystany, wówczas mogłyby być wykorzystane certyfikaty rynku międzynarodowego. Tak wiec w przedstawionym projekcie, wykorzystanie mechanizmów CDM jest limitowane do 5 % a REED do 10 % (projekty związane ze zmniejszaniem zalesienia oraz jego degradacja).
Amerykański system może prowadzić do zwiększonego zapotrzebowania na certyfikaty CER o 288 milionów. W pierwotnej wersji wykorzystanie certyfikatów CER było zabronione. Obecna wersja umożliwia wykorzystanie tych certyfikatów. Poprawka ta będzie dyskutowana w amerykańskim kongresie w pierwszych tygodniach czerwca.
4
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Raport rynku CO2. Tydzień 21/2008