Handel uprawnieniami: Niskie ceny gazu wywierają presję na EUA
Tego samego dnia pojawiła się informacja, że Komisja Europejska rozpoczęła rozmowy w sprawie połączenia Szwajcarskiego systemu Handlu Emisjami z Unijnym ETS. Po raz kolejny przedmiotem dyskusji było wykorzystanie CER z projektów dotyczących gazów przemysłowych. Jedna z osób będących blisko źródła tych informacji skomentowała, że nawet w przypadku, gdy te certyfikaty CER nie będą ważne podczas trzeciego okresu handlowego (post-2012), Komisja Europejska będzie starała się udzielić wystarczających informacji zanim ustawy wejdą w życie - w 2013 roku. Pod koniec ostatniego tygodnia października notowania Dec 10 EUA spadły aż do poziomu 14,63 EUR, czyli prawie o 0,60 EUR (o 4 %). Spadek ten spowodowany został przez znaczące zmiany na rynku energii elektrycznej oraz towarów. Na przykład w Anglii, ceny gazu osiągnęły najniższy poziom w ciągu ostatnich jedenastu lat. W tym samym czasie ceny węgla były stosunkowo stabilne, co oznacza, że producenci energii mogą wykorzystać gaz do produkcji energii. Związana z tym mniejsza emisja gazów cieplarnianych, zmniejszyła zapotrzebowanie na Dec 10 EUA. Dodatkowo niezwykle umiarkowana temperatura w Zachodniej Europie przyczyniła się do spokoju na rynku.
W poniedziałek w zeszłym tygodniu zaraz po otwarciu rynku notowania spadły do 14,53 EUR, czyli najniższego z ostatnich 7 dni poziomu, wzbudzając zainteresowanie inwestorów. W szczególności gracze polegający na analizie technicznej ożywili się widząc, iż notowania EUA dotknęły linii średniej kroczącej z ostatnich 200 dni, co z kolei stanowiło dla nich oczywisty sygnał do kupowania. W ciągu dnia zainteresowanie kupujących nadal trwało, notowania zamknęły się lekko poniżej poziomu 14,70 EUR. We wtorek notowania Dec 10 EUA wahały się, ostatecznie zamknęły się bez zmiany w stosunku do dnia poprzedniego. W środę zainteresowanie kupujących się utrzymywało a wzrosty na rynkach energii i surowców spowodowały, że notowania osiągnęły najwyższy poziom dnia 14,88 EUR.
Nie będzie zwiększenia celu redukcyjnego Unii Europejskiej do 30% przed Cancun
Kraje członkowskie Unii Europejskiej podczas spotkania w Brukseli w zeszłą środę zdecydowały, że przed zbliżającym się szczytem klimatycznym w Cancun UE nie zwiększy celu redukcyjnego do 30%. Nadal jednak rozważane są opcje zaostrzenia celów redukcyjnych.
Obecny cel redukcyjny UE to obniżenie emisji gazów cieplarnianych o 20% do 2020 roku, mając za podstawę rok 1990. Obecnie wymaga się od sektorów uczestniczących w systemie EU ETS zredukowania emisji o 21% do roku 2020, mając za podstawę rok 2005; i to one właśnie najbardziej przyczyniają się do osiągnięcia Unijnego celu.
Unia Europejska rozpoczęła dyskusje w sprawie ustalenia 30 % celu redukcyjnego w wyniku nieudanych prob utworzenia ustawy następującej po Protokole z Kioto, podczas szczytu klimatycznego w Kopenhadze w zeszłym roku. Pomysł był taki, że jeżeli poszczególne kraje zgodzą się na zwiększenie swoich celów, to Unia Europejska podniesie poprzeczkę do 30%. Niektórzy ministrowie środowiska krajów takich jak Francja, Anglia czy Niemcy wezwali do jednomyślnego zaostrzenia celu redukcyjnego po to, aby Unia Europejska stała się światowym liderem w sprawie ochrony klimatu, jednak państwa, których gospodarka opiera się na węglu, takie jak Polska sprzeciwiły się temu pomysłowi.
Unia Europejska szacuje, że zwiększenie celu redukcyjnego do 30% będzie Unię Europejską kosztowałby dodatkowo 11 miliardów EUR. W 2009 roku ilość emisji wytwarzanych przez 27 krajów członkowskich Unii spadło o 17,3 % w stosunku do poziomu z 1990 roku.
Kalifornia będzie wprowadzać system handlu uprawnieniami do emisji
Stan Kalifornia ujawnił w zeszłym tygodniu projekt ustawy, która ustanowi system handlu uprawnieniami do emisji (ETS) w tym stanie. Począwszy od 2012 roku system ten ma być wprowadzony i zintegrowany z inicjatywą Western Climate podjęta przez siedem stanów USA, oraz siedem prowincji Kanadyjskich. Pierwszy z obligatoryjnych okresów pomiędzy 2012 a 2015 rokiem będzie dotyczył tych przedsiębiorstw, które emitują więcej niż 25 000 ton dwutlenku węgla rocznie. Tak dużą ilość emisji emituje prawie jedna trzecia z fabryk znaj- dujących się w stanie Kalifornia.
Począwszy od 2015 roku będą włączone inne sektory takie jak dystrybutorzy paliwa, w tym momencie systemem objętych zostanie 85% podmiotów emitujących CO2. Celem stanu Kalifornia jest ograniczenie emisji o przynajmniej 15% poniżej poziomów z 1990 roku do 2020.