Rosja przedstawiła propozycje do nowej Karty Energetycznej

Rosja przedstawiła propozycje do nowej Karty Energetycznej
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Rosja przedstawiła we wtorek koncepcję nowego dokumentu, który określałby zasady międzynarodowej współpracy energetycznej. W zamyśle Moskwy porozumienie to miałoby zastąpić Kartę Energetyczną z 1991 roku, której Rosja nie ratyfikowała i której nie zamierza przestrzegać.

Rosyjski projekt przewiduje rozszerzenie listy uczestników i wykazu dziedzin podlegających regulacji. Zakłada też oddanie dostawcom i odbiorcom nośników energii kontroli nad ich tranzytem przez kraje trzecie.

Dokument został ogłoszony na stronie internetowej prezydenta Dmitrija Miedwiediewa. Adresowany jest do partnerów Rosji z G8 i G20, a także do jej sąsiadów.

Strona rosyjska liczy, że jej projekt będzie tematem dyskusji podczas dwóch wielkich konferencji energetycznych, które w najbliższych dniach odbędą się w Sofii i Aszchabadzie.

Dokument składa się z trzech rozdziałów. Pierwszy zawiera podstawowe zasady współpracy, drugi - główne założenia porozumienia o tranzycie, trzeci zaś - spis surowców, produktów i materiałów energetycznych.

Podstawowa różnica między rosyjskim projektem a Kartą Energetyczną polega na tym, że obejmuje on nie tylko ropę naftową i gaz ziemny, lecz również paliwo jądrowe, węgiel i energię elektryczną.

Rosja chce także, aby stronami nowej umowy byli wszyscy liczący się gracze na światowych rynkach energetycznych. Doradca prezydenta Rosji ds. gospodarczych Arkadij Dworkowicz wyjaśnił, że chodzi przede wszystkim o USA, Kanadę, Chiny, Indie i Norwegię.

Za szczególnie ważne Rosja uważa określenie zasad rozwiązywania konfliktów i zwiększenie odpowiedzialności krajów tranzytowych.

Jej zdaniem, nowe porozumienie powinno m.in. definiować zasady ustalania taryf tranzytowych, zabraniać wstrzymywania lub ograniczania tranzytu poza przypadkami przewidzianymi w kontraktach i określać odpowiedzialność stron za straty wynikające z niewykonania porozumień.

Według niej, powinno też przewidywać tworzenie organów, które byłyby upoważnione do rozwiązywania sytuacji nadzwyczajnych i które działałyby na zasadach równoprawnego udziału stron. Strony - uważa Moskwa - winny również być zobowiązane do reagowania na wnioski partnerów oraz gwarantować dostęp ekspertów stron i organów rozwiązujących konflikty do infrastruktury tranzytowej.

Porozumienie - postuluje Rosja - powinno także zawierać mechanizmy koordynacji działań w dziedzinie optymalizacji szlaków tranzytowych.

W części dotyczącej zasad współpracy rosyjski projekt generalnie powiela rozwiązania zawarte w Karcie Energetycznej. Postuluje wprowadzenie niedyskryminacyjnego dostępu do rynków innych krajów, zapewnienie przejrzystości wszystkich segmentów międzynarodowych rynków energetycznych, zagwarantowanie ochrony inwestycji i dbałość o bezpieczeństwo techniczne.

Dokument akcentuje też wzajemną odpowiedzialność dostawców, odbiorców i państw tranzytowych za zapewnienie globalnego bezpieczeństwa energetycznego.

Dworkowicz wyjaśnił, że rosyjskie propozycje można traktować zarówno jako nowelizację Karty Energetycznej, jak i podstawę dla zupełnie nowego dokumentu.

Karta Energetyczna, podpisana w grudniu 1991 roku przez 46 państw, w tym Rosję (która odmawia jej ratyfikacji) i Polskę, przewiduje m.in. powstanie konkurencyjnego rynku paliw, energii i usług energetycznych, swobodny wzajemny dostęp do rynków energii państw-sygnatariuszy, dostęp do zasobów energetycznych i ich eksploatacji na zasadach handlowych bez jakiejkolwiek dyskryminacji.

Przewiduje także ułatwienia w dostępie do infrastruktury energetycznej w celach międzynarodowego tranzytu. Nie zgadza się na to rosyjski Gazprom, który odmawia dopuszczenia do kontrolowanych przez siebie sieci przesyłowych innych dostawców gazu, żądając jednocześnie dla siebie dostępu do mocy przesyłowych i dystrybucyjnych w Europie.

Komentując najnowszą inicjatywę Kremla, dziennik "Kommiersant" zauważył we wtorek, że "Moskwa w imieniu dostawców surowców energetycznych proponuje Brukseli jako ich odbiorcy wspólne kontrolowanie tranzytu, w tym modernizację systemów przesyłu gazu (w krajach tranzytowych)".

"Dokument wymierzony jest przede wszystkim w brukselską deklarację Ukrainy i Unii Europejskiej, izolującą Gazprom od ukraińskiego tranzytu. Jako całość ma na celu zmianę zasad reformy sfery energetycznej w Unii Europejskiej" - podkreśliła rosyjska gazeta.

Zdaniem "Kommiersanta", projekt jest bezpośrednim następstwem styczniowej wojny gazowej między Rosją i Ukrainą, która spowodowała wstrzymanie w środku zimy tranzytu rosyjskiego gazu do odbiorców w Europie.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Rosja przedstawiła propozycje do nowej Karty Energetycznej

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!