Rzecznik praw obywatelskich Janusz Kochanowski uważa, że z wniosków zawartych w raporcie NIK nt. restrukturyzacji elektroenergetyki wynikają zagrożenia dla bezpieczeństwa energetycznego Polski. W tej sprawie RPO skierował pisma do ministrów: gospodarki Waldemara Pawlaka oraz skarbu Aleksandra Grada.
W przesłanej PAP kopii listu do ministra skarbu, Kochanowski podkreślił, że NIK wnioskowała do Grada, by egzekwował od spółek sektora elektroenergetycznego działania, które umożliwią ich prywatyzację zgodnie z rządowym planem. Dodał, że Izba zwróciła uwagę w swoim raporcie, iż umowy prywatyzacyjne spółek powinny uwzględniać ich potrzeby inwestycyjne, a także kwestie dotyczące bezpieczeństwa dostaw energii.
RPO przypomniał w piśmie do ministra skarbu, że NIK wskazywała, by spółki elektroenergetyczne rozważyły, jak stosowane przez nie świadczenia i gwarancje socjalne wpływają na efektywność ich działań restrukturyzacyjnych.
Z kolei w liście do wicepremiera, ministra gospodarki Waldemara Pawlaka, Kochanowski zwrócił się o szczegółowe informacje na temat działań "zmierzających do usunięcia wskazanych (przez NIK-PAP) zaniechań i zaniedbań". Wymienił m.in. podjęcie inicjatyw legislacyjnych likwidujących bariery w planowaniu i realizacji inwestycji w energetyce.
Rzecznik przypomniał też, że NIK zwrócił się o "niezwłoczne" przedłożenie rządowi projektu Polityki energetycznej Polski do 2030 roku z uwzględnieniem zapisów Prawa energetycznego. Ponadto NIK wnioskował, aby to Pawlak koordynował Program dla elektroenergetyki tak, żeby zapewnić wykonanie określonych tam zadań.
Jak poinformowało PAP biuro prasowe resortu gospodarki, list RPO trafił do ministerstwa w piątek po południu i resort będzie się z nim zapoznawał.
Do resortu skarbu pismo Kochanowskiego jeszcze nie wpłynęło - powiedział w piątek PAP rzecznik MSP Maciej Wewiór.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: RPO o raporcie NIK ws. restrukturyzacji sektora elektroenergetycznego