Niemiecki koncern energetyczny RWE może w ramach planowanego cięcia kosztów o dwa miliardy euro rocznie przenieść część miejsc pracy z Niemiec do Krakowa - podał we wtorek dziennik kół gospodarczych "Handelsblatt".
Rzecznik koncernu nie chciał skomentować liczb podanych przez gazetę.
Holenderski menadżer po objęciu kierownictwa koncernu rok temu zapowiedział wdrożenie programu "RWE 2015", przewidującego oszczędności w wysokości 1 mld euro rocznie. Cięcia miały dotknąć przede wszystkim dział IT i administrację oraz personel i rachunkowość. Planowana była między innymi likwidacja 2400 miejsc pracy lub przeniesienie ich do innego kraju - "przykładowo do Krakowa" - pisze "Handelsblatt".
Za pomocą cięć kosztów Terium zamierzał poradzić sobie z wyzwaniami związanymi ze "zwrotem energetycznym" i rezygnacją z energii atomowej. Od tego czasu sytuacja jeszcze pogorszyła się. Zdaniem "Handelsblatt" problemy sprawia przede wszystkim produkcja energii elektrycznej. Cena prądu wytwarzanego w elektrowniach węglowych i gazowych spadła w ciągu dwóch lat o 20 euro do 40 euro za megawatogodzinę. Przyczyną kryzysu jest szybki rozwój energii odnawialnych.
Koncern rozważa możliwość zamknięcia elektrowni, które nie wykorzystują w pełni swoich mocy. Kierownictwo koncernu analizuje pod tym kątem działalność obiektów o łącznej mocy 10 tys. megawatów. Cięcia mają objąć też administrację. Jak informowała w poniedziałek gazeta "Westdeutsche Allgemeine Zeitung", ten dział koncernu musi zaoszczędzić dodatkowo 100 mln euro.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: RWE przeniesie część miejsc pracy do Krakowa?