Wysokie temperatury, których doświadczyliśmy w sierpniu, nie pozostały bez wpływu na hurtowe ceny energii. Rynek reagował nerwowo - mówi Krzysztof Kałużny, trader Fiten SA.
- Początek miesiąca sierpnia przyniósł niespodziewaną i zaskakującą dla wszystkich falę gorącego i przede wszystkim suchego powietrza na obszarze niemal całego kraju. Na przeciwstawnych krańcach nad obszarem Polski zadomowiły się dwa fronty atmosferyczne o odmiennych biegunach, tworząc nad obszarem naszego kraju swoisty wirnik zasysający tropikalne powietrze znad Afryki Środkowej. Na rezultaty takiego stanu rzeczy nie trzeba było długo czekać. Zapotrzebowanie krajowego systemu energetycznego rosło z dnia na dzień, osiągając 7 sierpnia w godzinach szczytowych poziom 22 tysięcy MW, jednocześnie windując poziomy cen energii elektrycznej na rynkach Towarowej Giełdy Energii (TGE) do dawno niespotykanych poziomów - mówi Krzysztof Kałużny, trader Fiten SA.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa
regulamin.
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Rynek energii nerwowo reagował na sierpniowe upały