Według naszych analiz około 28 GW mocy zainstalowanych w Polsce potrzebuje wsparcia z rynku mocy i to są moce, które nie spełniają wymogu emisyjności CO2 na poziomie 550 kg/MWh - mówi Maciej Burny, sekretarz Rady Zarządzającej Polskiego Komitetu Energii Elektrycznej.
Komisja Europejska ( KE) przedstawiła 30 listopada br. szereg propozycji legislacyjnych dotyczących energetyki po hasłem Czysta energia dla wszystkich Europejczyków. Jeden z pakietów sugerowanych zmian dotyczy dyrektywy OZE, a w tym obszarze mowa o ograniczeniu roli biomasy jako OZE. Na czym to miałoby polegać?
- W propozycjach zmian dyrektywy OZE nie ma mowy o tym, że biomasa przestaje być traktowana jako OZE. Natomiast KE proponuje, żeby po 2020 roku utrzymać wsparcie tylko dla produkcji energii elektrycznej z biomasy stosowanej w wysokosprawnej kogeneracji, a więc wykluczyć wsparcie dla współspalania, czy nawet dla dedykowanych instalacji biomasowych produkujących energię elektryczną.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa
regulamin.
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Rynek mocy w Polsce - kogo wykluczyłoby kryterium 550 kg CO2/MWh?