Zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego kraju jest jednym z najważniejszych wyzwań polskiej polityki, rząd pracuje nad dywersyfikacją dostaw ropy i gazu, zabiega o energię jądrową i wzmacnia bezpieczeństwo energetyczne w regionie - napisano w wydanej przez CIR broszurze podsumowującej 365 dni funkcjonowania rządu Jarosława Kaczyńskiego.
Polska dyplomacja - czytamy - zabiega o zaangażowanie NATO w przedsięwzięcia mające zwiększyć bezpieczeństwo energetyczne państw sojuszniczych.
Rząd - czytamy dalej - prowadzi aktywne działania na rzecz dywersyfikacji zaopatrzenia Polski, a także zainteresowanych partnerów unijnych, w surowce energetyczne z Kaukazu Południowego i Azji Centralnej, m.in z Azerbejdżanu, Gruzji i Kazachstanu. O zapewnieniu alternatywnych źródeł dostaw surowców energetycznych rozmawiano też z przedstawicielami władz Arabii Saudyjskiej, Tunezji i Algierii.
Broszura przypomina, że pod koniec lutego Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo podpisało umowę kupna udziałów w norweskich złożach gazu ziemnego. Ich wydobycie kosztować ma około 1 mld zł. Zasoby złóż szacuje się na 36 mld m3 gazu ziemnego. PGNiG przystąpiło też do międzynarodowego konsorcjum, które wybuduje gazociąg ze Skandynawii do Polski, który w pierwszym etapie połączy Norwegię z Danią, a następnie Polskę z Danią.
Rząd - czytamy - zadecydował o budowie terminalu do odbioru skroplonego gazu ziemnego w Świnoujściu, przyjął również Politykę dla przemysłu gazu ziemnego, która ma porządkować strukturę polskiego sektora gazowego.
Publikacja podkreśla, że w 2006 r. PKN Orlen wygrał międzynarodowy przetarg na zakup akcji litewskiej Mazeikiu Nafta, a w grudniu, w obecności premierów Polski i Litwy, nastąpiło oficjalne przejęcie rafinerii w Możejkach. "Dzięki transakcji powstanie największy pod względem ilości przerabianej ropy, jak i liczby stacji benzynowych, koncern rafineryjno-petrochemiczny w Europie Środkowo-Wschodniej" - napisano.
Dywersyfikacji dostaw ropy naftowej służyć ma przedłużenie polskiego odcinka rurociągu Odessa-Brody do Gdańska. Zajmuje się tym polsko-ukraińska spółka "Sarmatia", do której w lipcu tego roku przystąpili udziałowcy z Azerbejdżanu, Gruzji oraz Litwy; podwyższono też kapitał spółki, dzięki czemu rosną szanse na budowę ropociągu, którym do Polski i Europy trafiać ma kaspijska ropa - ocenia rząd.
Polska - podkreślono w publikacji - będzie uczestniczyć w budowie nowej elektrowni jądrowej w Ignalinie na Litwie. Premier Jarosław Kaczyński uważa, że to przedsięwzięcie umocni stosunki polsko- litewskie i znacząco wpłynie na bezpieczeństwo energetyczne w naszym regionie Europy. Nowa elektrownia ma powstać do 2015 roku koło istniejącej już elektrowni jądrowej w Ignalinie.
Jesienią Polska ma przystąpić do Międzynarodowej Agencji Energetycznej (MAE), dzięki czemu w przypadku kryzysu energetycznego będziemy mogli korzystać z pomocy innych państw należących do Agencji. Żeby spełnić wszystkie niezbędne warunki do przystąpienia do MAE wprowadzono ustawę o zapasach ropy naftowej, produktów naftowych i gazu ziemnego oraz o zasadach postępowania w sytuacjach zagrożenia bezpieczeństwa paliwowego państwa i zakłóceń na rynku naftowym.
W broszurze przypomniano, że w grudniu 2006 r., w obecności premierów Polski i Litwy, w Wilnie podpisano umowę o budowie tzw. mostu energetycznego, łączącego systemy polski i litewski. Budowa mostu ma zostać zakończona w 2011 roku.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Rząd: bezpieczeństwo energetyczne jednym z najważniejszych wyzwań