Sąd nie wydał wyroku ws. korupcji przy ubezpieczaniu Elektrowni Opole

Sąd nie wydał wyroku ws. korupcji przy ubezpieczaniu Elektrowni Opole
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Opolski Sąd Okręgowy nie wydał wyroku ws. nieprawidłowości i korupcji, do jakich miało dojść przy ubezpieczaniu Elektrowni Opole. Postanowił wznowić przewód sądowy w zw. z możliwością zmiany kwalifikacji. Wśród oskarżonych jest dwoje b. posłów SLD.

Rzecznik opolskiego Sądu Okręgowego sędzia Waldemar Krawczyk wyjaśniał mediom, że decyzja o wznowieniu przewodu sądowego wynika z konieczności uprzedzenia stron o możliwości zmiany kwalifikacji prawnej czynów. Dodał, że nie wszystkie strony stawiły się w piątek na rozprawę, na której było planowane wydanie wyroku. Tymczasem o możliwości zmiany kwalifikacji muszą być poinformowane. Dlatego został wyznaczony nowy termin - na 12 grudnia, kiedy jak wyjaśniał Krawczyk, będą podane motywy i kierunek ewentualnej zmiany kwalifikacji. "W jakim kierunku ma iść zmiana kwalifikacji - trudno obecnie powiedzieć, bo to w uzasadnieniu w piątek nie padło" - mówił.

Tłumaczył też, że takie postanowienie sądu wiąże się z możliwością powtórzenia mów końcowych stron. "W związku ze zmianą kwalifikacji któraś ze stron może też zawnioskować o dodatkowe przesłuchanie czy przeprowadzenie nowego dowodu" - dodał rzecznik opolskiego sądu. Podkreślił jednak, że w jego opinii dowody w tej sprawie zostały "drobiazgowo i szczegółowo zebrane".

Sąd wyznaczył też dodatkowy termin rozprawy na 19 grudnia.

Wśród oskarżonych w procesie dot. nieprawidłowości i korupcji przy ubezpieczaniu Elektrowni Opole jest dwoje byłych opolskich posłów SLD - Aleksandra Jakubowska i Jerzy Szteliga.

Proces ten rozpoczął się w marcu 2009 roku. Prokuratura oskarżyła m.in. b. polityków o przyjmowanie łapówek w związku z ubezpieczaniem majątku elektrowni. Jakubowska - zdaniem prokuratury - przyjęła ponad 480 tys. zł., Szteliga usłyszał zarzut przyjęcia 90 tys. zł. na rzecz stowarzyszenia "Dla Przyszłości", któremu szefował. Oprócz nich o korupcję oskarżeni zostali m.in. b. prezes elektrowni Henryk Sz.; b. szefowa opolskiego oddziału PZU Stanisława Ch.; mąż Jakubowskiej; właściciele kancelarii brokerskiej, która pośredniczyła w ubezpieczaniu elektrowni oraz osoby, które miały pomagały w praniu brudnych pieniądze z łapówek.

Akt oskarżenia obejmował w sumie sto zarzutów, w większości dotyczących właśnie korupcji przy ubezpieczeniu majątku elektrowni oraz prania brudnych pieniędzy pochodzących z łapówek, ale także wyprowadzenia i przywłaszczenia pieniędzy przez Stanisławę Ch. z towarzystwa ubezpieczeniowego, którego opolskim oddziałem kierowała. Do wskazanych w akcie oskarżenia przestępstw miało dochodzić głównie w latach 2002-2004, a do części z nich także od roku 1997.

Według prokuratury główni oskarżeni w procesie funkcjonowali w "stałym układzie korupcyjnym". W jego ramach dzielili się prowizją, jaką broker otrzymywał z tytułu ubezpieczenia majątku elektrowni. Łączna kwota łapówek to w ocenie prokuratury 20 proc. brokerskiej prowizji - ok. półtora miliona zł. Ze śledztwa wynika, że pieniądze z tytułu korupcyjnego wynagrodzenia trafiały do oskarżonych np. poprzez fikcyjne umowy zlecenia na podstawione osoby, a także na konta wskazywanych przez nich stowarzyszeń, klubów sportowych itp.

Prokurator podczas mowy końcowej w październiku zażądał dla Jakubowskiej 2 lat więzienia w zawieszeniu na 5 lat, a także 17,5 tys. zł grzywny oraz 120 tys. zwrotu korzyści majątkowej. Natomiast dla b. posła Szteligi - 2 lat więzienia w zawieszeniu na 5 lat, 10 tys. zł grzywny i zwrotu korzyści majątkowej, czyli 90 tys. zł. Z kolei dla brokerów, którzy ubezpieczali opolską elektrownię, prokuratura chciała kar w zawieszeniu.

Dla byłego prezesa elektrowni Henryka Sz. prokuratura chce 4,5 roku więzienia oraz 180 tys. zł grzywny. Dla Macieja J. - 4 lat więzienia, kilkudziesięciu tys. zł grzywny oraz zwrotu 120 tys. zł przyjętych - według prokuratury - korzyści majątkowych. Dla Stanisławy Ch. prokurator wnioskował o 2,5 roku więzienia, 90 tys. zł grzywny i zwrotu 240 tys. zł przyjętej korzyści majątkowej.

Zarówno Szteliga, jak i Jakubowska nie chcą, aby w publikacjach prasowych zasłaniać ich wizerunek i posługiwać się inicjałami ich nazwisk.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Sąd nie wydał wyroku ws. korupcji przy ubezpieczaniu Elektrowni Opole

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!