Właściciele elektrowni słonecznych w Czechach chcą zmienić ustawę dotyczącą produkcji energii elektrycznej w elektrowniach słonecznych. Jeżeli nie zrobi tego parlament, zaskarżą ustawę do Trybunału.
Prognozy mówią, że w razie braku przeciwdziałania, w przyszłym roku ceny prądu w Czechach tylko z powodu przyłączania nowych elektrowni słonecznych wzrosną o 13 proc.
Jak nowy podatek ma przyczynić się do mniejszego wzrostu cen?
Urzędnicy zakładają, że wpływy z podatku będą otrzymywać dystrybutorzy, których obowiązkiem jest kupowanie drogiej energii z elektrowni solarnych. W ten sposób nie będą przerzucać opłat na plecy odbiorców. Dzięki temu szacuje się, że cena prądu w Czechach zdrożeje w przyszłym roku o 5,5 proc.
Tyle, że właścicieli elektrowni słonecznych ustawa spowodowała znaczącą zmianę, która ma olbrzymi wpływ na ekonomikę produkcji i spowodowała, że wcześniejsze rachuby ekonomiczne straciły sens.
Stąd protest. Właściciele elektrowni słonecznych chcą aby ustawa dotyczyła tylko nowych elektrowni. Teraz szukają poprawią 17 senatorów aby znowelizować prawo. Jeśli tego nie uda się zrobić grożą, że pójdą do sadu.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Sądowa batalia o elektrownie słoneczne w Czechach