Ok. 11,6 tys. stanowisk pracy zamierza zrestrukturyzować niemiecki Siemens - podały w piątek władze spółki, zastrzegły, że nie wszystkie z tych miejsc pracy zostaną zlikwidowane. Nie wiadomo, w jakim stopniu plany te dotkną kilka tysięcy polskich pracowników.
Rzecznika Siemensa w Polsce Kinga Jabłonowska powiedziała PAP, że nie ma jeszcze szczegółów, dlatego trudno mówić o tym, w jakim stopniu plany te dotkną koncernu w Polsce. Grupa zatrudnia w naszym kraju kilka tysięcy osób. To jednak niewiele w skali koncernu, który daje zatrudnienie ponad 360 tys. osób.
Jabłonowska podkreśliła, że restrukturyzacja, o jakiej mówi Kaeser, to niekoniecznie zwolnienia, choć w jakimś stopniu zapewne nie uda się ich uniknąć. Jej zdaniem w grę może wchodzić np. wydzielenie jakichś działów ze struktury firmy i sprzedanie ich. "To nie oznacza, że osoby, które tam pracują stracą pracę" - zastrzegła.