Niekontrolowany przez wiele lat rynek uprawnień do emisji dwutlenku węgla zrodził wiele patologii. Już po fakcie Bruksela próbuje sobie z tym poradzić, a państwa odzyskać należności - pisze wtorkowa Rzeczpospolita.
Maciej Wiśniewski, współzałożyciel i wieloletni prezes Consus SA, nie zgadza się z zarzutami francuskiej prokuratury. Czuje się wręcz ofiarą nieuczciwych klientów i braku wystarczającego nadzoru we Francji nad źle skonstruowanym rynkiem handlu uprawnieniami.
Zdaniem ekspertów, proces w Paryżu wynika z ogólnoeuropejskiego bałaganu w tej dziedzinie. System zaczyna się jednak powoli porządkować.
O sprawie portal wnp.pl pisał już miesiąc temu:
Polski broker broni się w procesie ws. oszustw podatkowych na rynku CO2 we Francji
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Skandal na rynku CO2 trafił do sądu