Ceny projektów w energetyce wiatrowej spadŁy o połowę. Będą jeszcze spadały, bo ofert sprzedaży farm wiatrowych przybywa, ale inwestorzy są wybredni.
- W ostatnich miesiącach w Europie mamy wręcz wysyp ofert sprzedaży projektów elektrowni, bo na samą budowę wiatraków brakuje inwestorom pieniędzy - mówi "Rz" prezes Vattenfall Poland, Torbjorn Wahlborg. Jego firma chce inwestować na rynku energii odnawialnej. Na razie jednak nie zdecydowała się na zakup farmy ani gotowego projektu jej budowy. - Warto jeszcze poczekać, ceny mogą bardziej spaść - ocenia Torbjorn Wahlborg.
Inwestorzy zgłosili chęć wybudowania w Polsce farm o łącznej mocy 36 GW, ale większość z tych planów była ogłaszana na wyrost. Teraz na wyścigi starają się pozbyć projektów. Kryzys finansowy odciął ich od finansowania, a do tego Ministerstwo Gospodarki zapowiada wprowadzenie kaucji 100 zł za 1 kW mocy przy występowaniu o warunki przyłączenia do sieci - napisała "Rzeczpospolita".
Ceny wywoławcze żądane za projekty ze wszystkimi pozwoleniami są już o połowę niższe niż pół roku temu: ze 150 - 180 tys. euro za MW mocy spadły do 60 - 70 tys. euro. - Kryzys finansowy spowodował pęknięcie bańki spekulacyjnej i ceny za MW mocy wróciły do poziomu porównywalnego z rynkiem niemieckim - powiedział "Rz" Jan Kowalczyk, dyrektor Rolland Berger.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Spadają ceny projektów energetycznych