Morskie farmy wiatrowe w Polsce są zagrożone, bo jeśli przedmiotowy termin (na uzyskanie pozwolenia na budowę farmy –red.) nie zostanie wydłużony, to nie tylko nikt nowy w ten biznes nie wejdzie, ale też wyjdą z niego ci, którzy w dobrej wierze zapłacili państwu ponad 100 mln zł za pozwolenia lokalizacyjne - uważa Maciej Stryjecki, prezes Fundacji na rzecz Energetyki Zrównoważonej (FNEZ).
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Stryjecki, FNEZ: morskie farmy wiatrowe w Polsce są zagrożone