- Jeśli konkurencja między TGE i GPW doprowadzi do tego, że koszt udziału w handlu przez giełdę, czy giełdy będzie niewielki, wręcz pomijalny w stosunku do ceny energii, to firmy nie ograniczą się do sprzedaży produkcji w ilościach wymaganych prawem - uważa Tomasz Lender, dyrektor Departamentu Obrotu Energią w Tauron Polska Energia.
- Z ogólnie dostępnych informacji dotyczących rynku publicznego wynika, że wytwórcy sprzedali na przyszły rok co najmniej 28 TWh energii elektrycznej. Do tego należy doliczyć jeszcze sprzedaż w kontraktach dwustronnych, ale tu oczywiście nie wiadomo dokładnie, jaka jest skala obrotów i nie chciałbym ich szacować.