W końcu dobre informacje dla posiadaczy akcji katowickiego przedsiębiorstwa energetycznego Tauron. Po nieudanym debiucie na giełdzie w Warszawie sytuacja ma się odwrócić. Wszystko dzięki wpisaniu akcji firm do prestiżowego indeksu giełdowego, na podstawie którego zakupów dokonują zagraniczni inwestorzy.
W sosnowieckiej wytwórni małych elektrowni wiatrowych od kilku lat na brak zamówień narzekać nie mogą. Niestety zaledwie od kilku lat. - Polska jest w tym obszarze niestety na szarym końcu. Jest to niemalże dziewiczy obszar - mówi Artur Polak, Przedsiębiorstwo Komel w Sosnowcu.
Obszar, po którym hula wiatr więc i żal by było z niego nie skorzystać. W gminie Wicko katowicki producent energii elektrycznej postawi farmę wiatrową na wzór tych zza zachodniej granicy. - Do 2020 roku planujemy wybudować moce wiatrowe na poziomie 440 megawat - mówi Magdalena Rusinek, Tauron Polska Energia S.A.
Inwestycja za ponad 200 milionów złotych da Tauronowi pozycję jednego z głównych rozgrywających na wiatrowym rynku w Polsce. Akcje
Tauronu trafiły właśnie do prestiżowego, giełdowego indeksu eMeSCeI - ekonomicznego przewodnika dla zagranicznych inwestorów. - To może spowodować, że inwestorzy bardziej się zainteresują walorami tej spółki. Jest szansa na to, że kurs będzie szedł do góry - mówi prof. Andrzej Barczak, ekonomista.
A na to od dwóch tygodni, ci którzy skusili się na akcje energetycznego giganta czekają najbardziej. Na prognozowany, szybki zysk skusiło się ponad dwieście trzydzieści tysięcy indywidualnych inwestorów. - Mając na uwadze przede wszystkim ogromne oczekiwania, które wzbudziła Grupa Tauron przed samym debiutem można powiedzieć, że Tauron przyniósł pewne rozczarowanie - mówi Mikołaj Baca, doradca finansowy, Open Finance.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Tauron nabiera wiatru w żagle