Przez ostatnie kilkanaście miesięcy, gdy narastało opóźnienie w budowie bloku gazowo-parowego 463 MW we Włocławku, zarówno PKN Orlen, jak i generalny wykonawca, wstrzymywali się z komentowaniem dokładnych przyczyn tej sytuacji.
Przypomnijmy, że PKN Orlen podpisał 19 czerwca z konsorcjum General Electric oraz SNC-Lavalin Polska protokół potwierdzający zakończenie budowy bloku we Włocławku. Pierwotnie inwestycja miała być gotowa w grudniu 2015 r.
Jednak we wrześniu 2015 r. ogłoszono, że z powodu opóźnień, związanych z pracami budowalno-montażowymi, nowy termin wyznaczono na drugi kwartał 2016 r. Nieoficjalnie mówiono wówczas m.in. o pęknięciach i osiadaniu fundamentu pod turbiną.
Później termin przełożono na pierwszy kwartał 2017 r., a w styczniu 2017 r. ustalono, że będzie to drugi kwartał tego roku. Dopiero ten termin został ostatecznie dotrzymany.
Zobacz więcej: Blok 463 MW dla PKN Orlen we Włocławku gotowy
Kontrakt na budowę bloku podpisano na początku grudnia 2012 r. Jego wartość opiewała na 1,1 mld zł netto, a udziały konsorcjantów wynosiły po 50 proc.
PKN Orlen podpisał też z General Electric 12-letnią umowę serwisową, która zaczęła obowiązywać od rozpoczęcia eksploatacji siłowni. Jej szacunkowa wartość wyniesie ok. 200 mln zł netto.
W raporcie giełdowym Orlen podał, że łączne nakłady inwestycyjne poniesione przez spółkę na realizację włocławskiego projektu wyniosły ok. 1,4 mld zł.
Zapytaliśmy biuro prasowe płockiego koncernu o przyczyny tak istotnego poślizgu w realizacji kontraktu. Zapytaliśmy też o to, czy Orlen zamierza lub już obciążył generalnego wykonawcę karami umownymi, a wcześniej np. wstrzymywał płatności dla konsorcjum z powodu opóźnienia w oddaniu jednostki do użytku.
W dalszej części artykułu m.in.:
- Nieoficjalne informacje nt. przyczyn opóźnienia inwestycji oraz ich konsekwencji.
- Pozostałe projekty energetyczne Orlenu.
- Gazowe bloki energetyczne w Polsce - bilans planów i realizacji
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Turbinowe perturbacje bloku 463 MW dla Orlenu we Włocławku