Upada inicjatywa SLD, aby to warszawiacy zdecydowali w referendum o prywatyzacji SPEC. Sojuszowi nie uda się zebrać wymaganej liczby podpisów - wynika z informacji "Życia Warszawy".
Do siedziby partii spłynęły do piątku kwestionariusze z nieco ponad 80 tys. nazwisk. "Niestety nie damy rady" – usłyszała gazeta w SLD.
Działacze lewicy niepowodzenie częściowo zrzucają na PiS, bo nie chciało się przyłączyć do ich inicjatywy, a miesiąc później wystartowało z własną akcją.
"Gdybyśmy zbierali te podpisy razem już byśmy mieli wystarczającą liczbę. A efekt tego podziału będzie taki, że nasza akcja nie wypali, a ich, jeśli się uda, zakończy się zbyt późno, by prywatyzację SPEC powstrzymać" – mówi szef stołecznego SLD Sebastian Wierzbicki.