We wtorek wieczorem usunięto wszystkie awarie energetyczne w województwie podlaskim - poinformował PAP Podlaskie Urząd Wojewódzki. Awarie były skutkiem porannych silnych porywów wiatru, bez prądu pozostawało wtedy ok. 10 tys. odbiorców.
We wtorek przed południem bez prądu pozostawało ok. 10 tys. odbiorców. Bez zasilania było wtedy ponad pół tysiąca stacji transformatorowych. Najwięcej uszkodzeń notowano wokół Białegostoku (354 stacje), ale także w rejonie Łomży, Suwałk i Bielska Podlaskiego.
Jak dodała Idźkowska, nie odnotowano uszkodzeń budynków ani innych obiektów użyteczności publicznej.
Poważniejszych wydarzeń nie odnotowali też strażacy. Od rana do godzin przedpołudniowych ponad dwadzieścia razy usuwali połamane konary lub drzewa (w dwóch miejscach były blokowane drogi krajowe), w kilku miejscowościach wiatr zerwał blachy z dachów, w Suwałkach uszkodził sygnalizator świetlny nad drogą.