Urząd Regulacji Energetyki nie zgadza się na ceny prądu, których od nowego roku chcą dla gospodarstw domowych firmy energetyczne.
Sprawa taryf energetycznych wraca co kwartał. I zawsze wygląda podobnie. Firmy chcą wyższych cen, a URE się na nie nie zgadza - przypomina stacja telewizyjna. Z czasem strony spotykają się w połowie drogi. Tym razem miało być podobnie. Firmy składają korekty wniosków, a Urząd tłumaczy, że podwyżki jakich domagają się firmy energetyczne są wciąż za wysokie.
Vattenfall Polska i RWE chcą dowolnie - bez zgody regulatora - zmieniać taryfy energetyczne. Firmy złożyły już do Urzędu wnioski w tej sprawie i nie poprawiły, jak cała reszta wniosków o taryfy po nowym roku. Zdecydowały się tak postąpić po wyroku Sądu Apelacyjnego, który uznał, że dwa lata temu firmy nie miały obowiązku przedstawienia swoich taryf dla gospodarstw domowych, po tym jak Mariusz Swora, nowy prezes URE, cofnął decyzję swojego poprzednika o uwolnieniu cen dla gospodarstw. Vattenfall i RWE uznały, że mogą stosować ceny według własnego uznania. I chociaż przedkładały wnioski, jak cała reszta, to jeśli decyzja URE była nie po ich myśli - robiły, co chciały.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Vattenfall Polska i RWE kontra URE