W Korei Południowej uruchomiono pierwszą w kraju elektrownię pływową, w której do napędu turbin wykorzystuje się energię przypływów i odpływów morza. Jej moc wynosi tysiąc kilowatów.
Zaprojektowana przez południowokoreańskich specjalistów, bez wykorzystania zagranicznych technologii, elektrownia pływowa Uldolmok zbudowana została na wyspie Chindo.
Elektrownie pływowe buduje się nad brzegami mórz, gdzie poziom wody zmienia się znacząco dwukrotnie na dobę. Do ich zalet zalicza się niskie koszty produkcji elektryczności, a do mankamentów duże nakłady na budowę oraz niestabilną moc, wskutek czego siłownie takie mogą pracować tylko w połączeniu z innymi typami elektrowni.
Obecnie na świecie na alternatywne źródła energii przypada około 20 proc. zużywanej na świecie elektryczności, zaś na elektrownie pływowe niespełna jeden procent. W odróżnieniu od elektrowni wodnych, dla których trzeba budować tamy naruszające systemy ekologiczne, elektrownie pływowe nie przeszkadzają żegludze i nie zakłócają równowagi ekologicznej.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: W Korei Płd. uruchomiono elektrownię pływową