Jedna osoba zginęła a kilka zostało rannych po tym, jak eksplozja zniszczyła jedną z turbin elektrociepłowni węglowej w nadwołżańskim mieście Penza.
Wciąż badana jest sekwencja zdarzeń i to gdzie najpierw doszło do wybuchu. W grę oprócz błędu w pracach naprawczych wchodzi również zużycie turbiny.
Zniszczona turbina była jedną z sześciu pracujących w powstałej w 1943 roku elektrociepłowni. Mimo, że to najważniejszy dostawca energii i ciepła dla półmilionowej Penzy, to nie ma problemów z energią.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: W Rosji wyleciała w powietrze turbina dużej elektrociepłowni