Wciąż badana jest sekwencja zdarzeń i to gdzie najpierw doszło do wybuchu. W grę oprócz błędu w pracach naprawczych wchodzi również zużycie turbiny.
Zniszczona turbina była jedną z sześciu pracujących w powstałej w 1943 roku elektrociepłowni. Mimo, że to najważniejszy dostawca energii i ciepła dla półmilionowej Penzy, to nie ma problemów z energią.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa regulamin.
Viper, 29.01.2017 08:40
jm199, 27.01.2017 11:07
Nieryl, 27.01.2017 10:53