Po zweryfikowaniu umów przyłączeniowych, co nakazywał tzw. mały trójpak energetyczny, okazało się, że gdyby harmonogramy przyłączeń uznać za całkowicie wiarygodne to na koniec 2016 roku w Polsce pracowałyby farmy wiatrowe o mocy aż około 11,8 tys. MW wobec niespełna 3,4 tys. MW na koniec 2013 roku.
DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL
lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Wiatrakowe szaleństwo przyłączeniowe