Czeskie media obawiają się wzrostu cen w wyniku planowanego przez Niemcy zamknięcia siłowni jądrowych. Jednym z następstw tej decyzji będzie wzrost cen energii w całym regionie, w tym i Polsce.
Zgodnie z najnowszymi ustaleniami wszystkie niemieckie elektrownie atomowe mają zamknięte do roku 2022.
W praktyce trzeba będzie wiec zastąpić energię wytwarzaną w niemieckich atomówkach innymi źródłami. A ponieważ może być z tym problem, wzrost cen wydaje się być nieunikniony.
- Oczywiście możliwe jest wybudowanie nowych źródeł, ale mówimy o dwudziestu tysiącach zainstalowanej mocy. Istnieje ryzyko, że pokrycie tego braku nie będzie łatwe. Nawet jeśli wyłączanie siłownie będzie stopniowe – uważa Pavel Dlouhy, specjalista z branży energetycznej.
Dlaczego jednak decyzja Niemiec wpłynie na ceny energii?
Specjaliści są zgodni, że deficyt energii spowoduje potrzeby zwiększonego importu. Większy popyt to oczywiście wyższe ceny za prąd. Zdaniem czeskich specjalistów sytuacja w Niemczech niczym jak domino może uderzyć w rynki krajów ościennych np. Czech i Polski. Na razie jednak trudno mówić jak dużego wzrostu cen należy oczekiwać.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Wyłączą atomówki w Niemczech, a w Polsce wzrosną ceny energii