W kwietniu br. doszło do zaskakujących wydarzeń na hurtowym rynku energii elektrycznej, gdzie zanotowano wysokie ceny energii i zawirowania na kontraktach terminowych - mówi Krzysztof Kałużny, trader ze spółki obrotu energią Fiten.
- Początek miesiąca przyjemnie zaskoczył sprzyjającą aurą. W pierwszym tygodniu temperatury miejscami przekraczały w ciągu dnia 20 stopni Celsjusza, a nocą nierzadko mieliśmy do czynienia ze wskazaniami na poziomie ponad 10 kresek. Zdawać by się mogło, że sytuacja ta wymusi niejako przecenę na rynku energii elektrycznej. Niestety umiarkowane wsparcie Krajowego Systemu Elektroenergetycznego (KSE) ze strony energii pochodzącej z generacji wiatrowej, stabilne (aczkolwiek stosunkowo wysokie) zapotrzebowanie systemu na energię oraz rosnąca praktycznie z dnia na dzień ilości odstawień w elektrowniach węglowych szeroko odbiły się na poziomach cen energii elektrycznej na Towarowej Giełdzie Energii (TGE) - mówi Krzysztof Kałużny, trader ze spólki obrotu energią Fiten.
Materiał chroniony prawem autorskim - zasady przedruków określa
regulamin.
Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Wysokie ceny energii i zawirowania kontraktów terminowych