Zachód, Chiny i Rosja zadowolone z porozumienia z Iranem

Zachód, Chiny i Rosja zadowolone z porozumienia z Iranem
Fot. Adobe Stock. Data dodania: 20 września 2022

Zachód, Chiny i Rosja oceniają porozumienie z Iranem, zawarte w nocy z soboty na niedzielę, jako zadowalające dla wszystkich stron, będące ważnym etapem w rozwiązaniu kwestii kontrowersyjnego programu nuklearnego Iranu i pomocne w unormowaniu relacji z Iranem.

Jako "ważny krok w dobrym kierunku" ocenił porozumienie prezydent Francji Francois Hollande; Francja jako jeden z krajów grupy 5+1 brała udział w negocjacjach w Genewie. Kraje 5+1 to: USA, Chiny, Rosja, Wielka Brytania, Francja i Niemcy.

"Przejściowe porozumienie przyjęte tej nocy (....) jest etapem wiodącym do wstrzymania wojskowego programu nuklearnego Iranu, a więc do normalizacji naszych relacji z Iranem" - oświadczył Hollande w komunikacie ogłoszonym w niedzielę przez Pałac Elizejski.

Podkreślił, że ustalenia spełniają warunki stawiane przez Francję w kwestii prowadzonego przez Iran wzbogacania uranu, wstrzymania uruchomienia nowych instalacji nuklearnych i kontroli międzynarodowej irańskich zakładów. Hollande zaznaczył, że jego kraj będzie nadal dążył do zawarcia z Teheranem ostatecznego porozumienia ws. programu nuklearnego.

Porozumienie z Iranem "jest dobre dla całego świata" - oświadczył szef dyplomacji brytyjskiej William Hague. "To porozumienie pokazuje nam, że możliwa jest współpraca z Iranem i droga dyplomatyczna dla problemów będących nie do rozwiązania" - dodał. "Program nuklearny nie będzie czynił postępów w ciągu sześciu miesięcy, a jego elementy będą wycofane" - podsumował Hague.

Szef MSZ Chin Wang Yi ocenił, ze porozumienie z "pomoże w zachowaniu pokoju i stabilności na Bliskim Wschodzie". Przyczyni się też do "rozpoczęcia normalnej wymiany handlowej z Iranem i do polepszenia życia Irańczyków" - ocenił.

Jego rosyjski odpowiednik Siergiej Ławrow nazwał porozumienie takim, w którym "nikt nie przegrał, a wszyscy wygrali". Podkreślił, że ustalenia z Genewy umożliwią pracę inspektorom Międzynarodowej Agencji Energii Atomowej (MAEA). "Jesteśmy przekonani, że Iran wykaże dobrą wolę we współpracy z MAEA" - oświadczył. Ocenił jako pozytywne "zmniejszenie presji na Iran poprzez zniesienie jednostronnych sankcji".

Ponadto zadowolenie z porozumienia wyraziła Syria, dla której Iran jest ważnym regionalnym sojusznikiem. "Syria przyjmuje z zadowoleniem porozumienie zawarte w Genewie (...) i uważa je za historyczne" - głosi oświadczenie MSZ w Damaszku. Dodaje ono, że ustalenia z Genewy "gwarantują interesy bratniego narodu irańskiego i uznają jego prawo do użycia pokojowej energii nuklearnej".

Z kolei zrael krytycznie ocenił porozumienie sześciu światowych mocarstw z Iranem w sprawie programu nuklearnego Teheranu. Nazwał je "złą umową" i uznał, że nie ma wobec niego żadnych zobowiązań. Premier Benjamin Netanjahu nazwał porozumienie "historycznym błędem".

"To, co ustalono minionej nocy w Genewie nie jest historycznym porozumieniem, to historyczny błąd" - powiedział Netanjahu w niedzielę na spotkaniu rządu. "Dziś świat stał się bardziej niebezpieczny, ponieważ najniebezpieczniejszy reżim na świecie poczynił znaczący krok ku pozyskaniu najgroźniejszej na świecie broni" - dodał.

Prezydent USA Barack Obama ma rozmawiać telefonicznie z Netanjahu w niedzielę, by spróbować rozwiać niepokój Izraelczyków związany z uzgodnieniami z Iranem - przekazały źródła w administracji USA cytowane przez Associated Press.

Wcześniej członek izraelskiej rządowej rady bezpieczeństwa, minister gospodarki Naftali Bennett ocenił porozumienie z Iranem jako "złą umowę". "Izrael nie jest zaangażowany w porozumienie genewskie. Iran zagraża Izraelowi i Izrael ma prawo się bronić" - powiedział w izraelskim radiu wojskowym.

Juwal Szteinic, izraelski minister ds. strategicznych i służb specjalnych odpowiedzialnych za stosunki międzynarodowe, w tym monitorowanie irańskiego programu nuklearnego, zauważył, że dokonane w ostatniej chwili poprawki do umowy "są dalekie od zadowalających".

"To porozumienie nadal jest złe i sprawi, że będzie o wiele trudniej niż do tej pory znaleźć w przyszłości właściwe rozwiązanie" - mówił Szteinic. "Bardziej prawdopodobne, że Iran zbliży się do budowy bomby" - dodał.

Iran w przeszłości groził "wymazaniem Izraela z mapy", w swym arsenale posiada też pociski zdolne dosięgnąć izraelskiego terytorium. Dlatego też Izrael twierdzi, że Iran, który zdobędzie bombę atomową, stanowi dla niego istotne zagrożenie.

Po czterech dniach intensywnych negocjacji w Genewie grupa sześciu mocarstw osiągnęła w nocy z soboty na niedzielę przejściowe porozumienie z Iranem w kwestiach nuklearnych. Irańczycy zobowiązali się ograniczyć swój program nuklearny w zamian za pewne złagodzenie sankcji gospodarczych.
×

DALSZA CZĘŚĆ ARTYKUŁU JEST DOSTĘPNA DLA SUBSKRYBENTÓW STREFY PREMIUM PORTALU WNP.PL

lub poznaj nasze plany abonamentowe i wybierz odpowiedni dla siebie. Nie masz konta? Kliknij i załóż konto!

SŁOWA KLUCZOWE I ALERTY

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu

Podaj poprawny adres e-mail
W związku z bezpłatną subskrypcją zgadzam się na otrzymywanie na podany adres email informacji handlowych.
Informujemy, że dane przekazane w związku z zamówieniem newslettera będą przetwarzane zgodnie z Polityką Prywatności PTWP Online Sp. z o.o.

Usługa zostanie uruchomiania po kliknięciu w link aktywacyjny przesłany na podany adres email.

W każdej chwili możesz zrezygnować z otrzymywania newslettera i innych informacji.
Musisz zaznaczyć wymaganą zgodę

KOMENTARZE (0)

Do artykułu: Zachód, Chiny i Rosja zadowolone z porozumienia z Iranem

NEWSLETTER

Zamów newsletter z najciekawszymi i najlepszymi tekstami portalu.

Polityka prywatności portali Grupy PTWP

Logowanie

Dla subskrybentów naszych usług (Strefa Premium, newslettery) oraz uczestników konferencji ogranizowanych przez Grupę PTWP

Nie pamiętasz hasła?

Nie masz jeszcze konta? Kliknij i zarejestruj się teraz!