Szefowie spółek energetycznych są między młotem a kowadłem. Jeżeli nie wykonają nieformalnych zaleceń rządu, to wylecą - mówi dla portalu wnp.pl Bogusław Ziętek, przewodniczący Sierpnia 80.
- Gdyby miało być inaczej i by ona nie powstała, byłby to prawdziwy dramat! Dlatego, że w starej formule górnictwo nie przetrwa, a wiele miesięcy, które poświęciliśmy na przygotowanie nowej formuły organizacyjnej, byłoby czasem straconym.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Ziętek, Sierpień 80: nie dziwię się energetyce, że nie chce do Nowej KW