W Zespole Elektrociepłowni Bydgoszcz SA odwołano dwóch wieloletnich członków zarządu i powołano nowych.
Teraz finansami, w miejsce Borowskiego, będzie zajmował się Sebastian Wasilewski, pracownik ZEC-u, a Piotra Grzenia zastąpił Jan Tokarz, przedstawiciel właściciela bydgoskiej spółki, czyli warszawskich Elektrowni- Szczytowo-Pompowych.
- To są decyzje właścicielskie, które mają na celu przede wszystkim oszczędności. Zarząd naszej spółki liczył do tej pory pięć osób, teraz jest czteroosobowy - tłumaczy w dzienniku prezes Zespołu Elektrociepłowni Bydgoszcz SA Ryszard Popowski.
Bydgoski ZEC, który przez lata był jednoosobową spółką Skarbu Państwa został w tym roku sprywatyzowany. W lutym akcje bydgoskiej spółki przejęły Elektrownie Szczytowo-Pompowe z Warszawy, wchodzące w skład Polskich Sieci Elektronergetycznych. Bydgoski ZEC zatrudnia 650 pracowników i produkuje w skojarzeniu ciepło i prąd elektryczny - przypomniała "Gazeta Pomorska".
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Zmiany kadrowe w bydgoskim ZEC-u