W ciągu najbliższych trzech dekad światowe zużycie energii wzrośnie o 56 proc. - prognozuje ministerstwo energii USA. Ten wzrost będą napędzać głównie dwa kraje: Chiny i Indie. Gaz ziemny, w tym z łupków, będzie najszybciej rozwijającym się paliwem kopalnym.
Wciąż to tzw. paliwa kopalne będą dostarczać najwięcej energii zużywanej na świecie - w sumie prawie 80 proc. Choć ropa naftowa i inne paliwa płynne pozostaną największym źródłem energii na świecie, to ich udział w ogólnej światowej konsumpcji energii spadnie z 34 proc. w 2010 roku do 28 procent w 2040 roku. Najszybciej będzie rozwijać się energia ze źródeł odnawialnych i energia jądrowa. EIA prognozuje, że konsumpcja energii z obu tych źródeł będzie rosnąć co roku o 2,5 proc.
Ogółem światowe zużycie energii wzrośnie o 56 proc. Na ten wzrost wpłynie, według autorów raportu, "rosnący dobrobyt i zapotrzebowanie na energię w Chinach i Indiach". "Te dwa kraje będą odpowiadać łącznie za połowę całego światowego wzrostu zużycia energii do 2040" - powiedział dyrektor EIA Adam Sieminski. "Będzie to miało ogromny wpływ na rozwój światowych rynków energii" - dodał.
Z prognoz EIA wynika, że gaz ziemny będzie najszybciej rozwijającym się paliwem kopalnym w ciągu najbliższych trzech dekad. Globalne zużycie gazu ziemnego będzie rosnąć o 1,7 proc. rocznie. Te wzrost będą napędzać rosnące dostawy gazu łupkowego produkowanego w Stanach Zjednoczonych.
Konsumpcja węgla, jak wynika z prognoz, będzie do 2030 roku rosnąć szybciej, niż paliw płynnych z powodu wzrostu konsumpcji węgla w Chinach i słabego wzrostu popytu na paliwa płynne. To z kolej wynikać będzie z powolnego wzrostu gospodarczego w krajach OECD oraz utrzymujących się wysokich cen ropy naftowej.
Raport stwierdza ponadto, że biorąc pod uwagę obecnie obowiązujące przepisy, światowe emisje CO2 związane z energią wzrosną do 2040 roku o 46 proc., osiągając wówczas 45 mld ton.
KOMENTARZE (0)
Do artykułu: Zużycie energii na świecie wzrośnie o 56 proc. do 2040 r.